Uncategorized

Zew krwi: zew jazdy samochodem przez dziką naturę

Czytam już drugi raz książkę Koperskiego „Pojedynek z Syberią”. Zawsze czytam dobre, lub w jakiś sposób szczególne książki, co najmniej dwa razy. Ta książka ma pewne niepotrzebne wady, ale jest warta dwukrotnego przeczytania. Tylko ktoś tak szalony jak Koperski (i ktoś, kto ma tak szalone szczęście jak Koperski) mógł dokonać swego niezwykłego, unikalnego czynu. Ja przejechałem północny Saskatchewan w jego części centralnej, wiec rozumiem dziką chęć jechania samochodem w dzikie tereny, a nie ma dzikszych niż Syberia. Napiszę więcej przy okazji:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *