Uncategorized

Wpis dla Blogu MP:

Rosja jest unikalnym krajem: fantastycznie bogatym w surowce naturalne, szczególnie węgiel, ropę i gaz. Jest to kraj unikalny, bo jako jedyny na świecie jest samowystarczalny. Jest też oczywiście największym na świecie krajem, dwa razy większym od USA. Potencjał rolniczy Rosji jest również niezwykły: Rosja stała się największym eksporterem pszenicy, a ciekawostką jest to, że wzrastające temperatury na świecie otwierają nowe możliwości dla rosyjskiego rolnictwa na Syberii. To takie podstawowe fakty. Każdy powinien to wiedzieć.

To, co mnie niejako intryguje to konsekwentne ignorowaniem lub lekceważenie potencjału militarnego Rosji. Rosja ma teraz najbardziej rozwiniętą technikę rakietową, szczególnie hipersoniczną, na którą nie ma żadnej obrony. Wspomniałem tu kiedyś trzy pociski: Kindżał, Cyrkon i Avangard.  Ten pierwszy był użyty w celu zniszczenia bunkrów i składów amunicji w Jaworowie, poligonie wojskowym, bardzo ważnym dla Ukrainy obiektem wojskowym, który jest/był de facto bazą NATO. (Zaledwie 30 km od granicy z Polską.)

Dane dot. Kindżała są przerażające: Kindżał może uderzyć z precyzją cele oddalone do 2000 km, a jego szybkość to ponad 6000 km na godzinę, ok. 2 km na sekundę. Może być wystrzelony z myśliwca MIG-31, jednego z najszybszych na świecie. Natomiast jeśli chodzi o pocisk Avangard to jest on niejako z zakresu science-fiction. Ale obawiam się, że chyba jednak nie jest.

Rosja ma również najbardziej zaawansowane obronne systemy rakietowe, szczególnie S-400 (które bardzo przydałyby się Polsce) i najnowsze z serii S-500. Ale nie będę tu się rozpisywał o innych osiągnieciach technologii militarnej Rosji. Wystarczy zakończyć tę krótką listę przez dodanie najbardziej apokaliptycznej broni rosyjskiej, najpotężniejszej na świecie, czyli nowych rakiet ICBM, które się po prostu nazywa Szatanami. Jeden taki Szatan wystarczyłby na zniszczenie krajów takich jak Francja czy Niemcy. Co to znaczy dla Polski? No, ale na Polskę są „przeznaczone” rakiety średniego zasięgu, takie jak Iskandery w Kaliningradzie. Polska nie jest żadnym zagrożeniem militarnym dla Rosji, nawet gdyby bardzo chciała.

Świat się zmienia. Już się zmienił. Nikt sensowny obecnie nie rozważa poważnie kwestii wojny otwartej z Rosją czy Chinami. Te kraje stały się obecnie potęgami militarnymi, które ani NATO ani USA, nie mają szans pokonać. Chyba, że chcemy wszyscy spalić się w totalnej wojnie nuklearnej.  Rosjanie jednak, mając tak ogromny kraj, mieliby przynajmniej jakąś szansę przetrwać. Tylko po co?

Dlatego ostatnio umieściłem tu (czyli na portalu MP) mój artykuł o tym jak należy rozmawiać w wrogiem. Temat bardzo aktualny.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *