Uncategorized

Nie ma na nich rady

Na portalu CNN (który czasami czytam, choć oczywiście bardzo mało, bo to, wiadomo, wredna jankesowska szczekaczka korporacyjna) pojawił się dość ciekawy artykuł dlaczego tak trudno przekonać świrów antyszczepionkowych żeby się przestali wygłupiać i dali się zaszczepić i w ten sposób pomogli zatrzymać pandemię.

Otóż tego typu świry mają ten sam problem co świry religijne: nie mają możliwości wycofać się godnie ze swych histerycznie głupich poglądów. Jeżeli nagle zmienią zdanie i zgodzą się, że nie mieli racji, to wtedy oficjalnie przyznają, że wygłupili się w szokujący sposób. Dlatego trwają rozpaczliwie w swoich idiotyzmach, bo to daje im przynajmniej jakąś godność osobistą. Wiadomo: na świecie jest miliony świrów i ci gotowi są wierzyć w różne groteskowe absurdy jak np. to że Zbawca ludzkości narodził się z dziewicy żydowskiej (głupszego idiotyzmu trudno byłoby wymyślić). Albo to, że w zasadzie nie ma dowodów na istnienie wirusów, jak to bredził jakiś czas temu „Dr.” Andrzej z Niemiec.  A ja oniemiałem na skutek takiego bredzenia. (Nie żartuję!!!)

I dlatego są zdeterminowani trwać w swoich poglądach. A może ktoś tam bierze ich poważnie? A może ktoś tam wierzy w Maryję zawsze dziewice? A może wirusów nie ma i dobra dieta wystarczy? A może ziemia jest plaska? Itd.

Nic na nich nie działa. I tak już zostanie. Aż wreszcie poumierają. No, ale wtedy, w tzw. międzyczasie, narodzą się miliony nowych świrów. I tak będzie aż ta samobójczo głupia syfilizacja wreszcie zdechnie i może albo tu albo na innej planecie narodzi się lepsze zycie.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *